Witam mam kolegę który stosuje diete serową na redukcji czyli je ser biały chudy 6 razy dziennie i mówi że efekty są bardzo dobre co wy o tym sądzicie do tego jeszcze jakiś ogórek zielony i to wszystko bez węgli.
#1
Napisany 25 lipiec 2013 - 10:30

Doradca KFD
Siemka, sprawdź ofertę specjalną:

Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego:
#2
Napisany 25 lipiec 2013 - 10:54

Głodówka ... Może ma szybki efekt ale równie szybko zniknie, a jak wróci do normalnego jedzenia to to wszystko wróci jeszcze z zapasem :)
#3
Napisany 25 lipiec 2013 - 12:08

on jada około 6 serów X 250gram, i dlaczego efekty znikną gdy już zredukuje do pożądanej sylwetki?
#4
Napisany 25 lipiec 2013 - 12:40

Bo jak zacznie normalnie jeść to organizm sobie zrekompensuje utrate tkanki tłuszczowej (której nie chce tracić) odkładając ją z powrotem. Takie diety przynoszą szybkie efekty bo organizm nie ma energii z pożywienia + schodzi woda z organizmu. Po powrocie do normalnego jedzenia wszystko wróci do 'normy'.
#5
Napisany 25 lipiec 2013 - 12:59

Jest to złe ponieważ :
- zakwaszasz organizm
- można na tym zniszczyć nerki ( 90% pożywienia to białko )
- po tej redukcji jak wrócisz od razu do "normalnego" żywienia to efekty będą zanikać.
Możesz spróbować chociaż nie polecam ( tak poza tym to nie jest głodówka, no może kaloryczna, białko bardzo zapycha więc głodny byś nie był ).
#6
Napisany 25 lipiec 2013 - 15:59

to jak powinna wyglądać dieta redukcyja żeby efekty były fajne i na stałe podkreślam że będę nieługo ważył 110kg i zamierzam wyciąć się na 100kg aby była petarda.
Jak powinna wyglądać dieta dla mnie abym był bardzo zadowolony ze stałych efektów po redukcji?
ja myślałem że najlepsza będzie dieta białkowa i jedzenie warzyw a jak najmniej węgli i 0 tłuszczów.
#7
Napisany 25 lipiec 2013 - 16:17

Przy takim stażu tego nie wiesz?
W zależności jak długą wycinke planujesz - krótka na bardzo niskich węglach, lekki deficyt na wysokich, diety ketogeniczne - mnóstwo różnych. Ja bym po prostu polecał ucinać powoli kcal z diety. Gdy waga/wymiary schodzi - nic nie zmieniasz, gdy rośnie/stoi - ucinasz po 100-200/tydz. Chyba najbezpieczniejszy sposób.
Poczytaj podwieszone - wszystko tam masz.
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników