Witam, dopiero od miesiąca uczęszczam na siłownie, gdzie moim celem jest redukcja. Dotychczasowa dieta była taka "na oko", postanowiłem się samemu za to zabrać i o to moje dzieło:
Dane:
wiek: 22
waga: 91
wzrost: 188
aktywność: Umiarkowana (3 razy w tygodniu siłownia, uczelnia więc zazwyczaj praca siedząca).
Z moich obliczeń zapotrzebowanie kaloryczne powinno wynosić: ~2400kcal przy rozkładzie BTW:
Białko: 163,8g (1,8g/kg)
Tłuszcze: 91g ( reszta kcal)
Węglowodany: 227,5g (2,5g/kg)
To co udało mi sie skomponować zamieszczam poniżej :
Czy takie coś ma racje bytu? Nie podoba mi się te brakujace 13g białka a nadwyżka tłuszczu, czy to jakiś problem? Co do produktów, do posiłku przed i po treningu oczywiście warzywa, których nie wliczałem, jedyne co mi się nie podoba z produktów to dzem do twarogu na kolacje ale nie mam już pomysłu jak to inaczej skomponować.
Proszę o jakiś komentarz i ew. poprawki.
Dziekuje i pozdrawiam :).