Dieta + inne jedzenie

Witam Panowie.

Dopiero zaczynam przygodę z ciężarami i od poniedziałku startuję z dietą.

Moje pytanie jest następujące:

Czy muszę bardzo rygorystycznie jej przestrzegać? Jestem w stanie jeść wszystko według planu, ale załóżmy, że w międzyczasie zgłodnieje albo mamuśka przyrządzi jakiś przysmak. Na ile mogę sobie pozwolić?

Bardzo proszę o info, pozdrowionka!

Edytowany przez kinger, 25 czerwiec 2011 - 19:57 .

Zalezy czy masujesz czy redukujesz. Jeśli masujesz to nic Ci nie będzie jak od czasu do czasu zjeść jakiś "przysmak" nie planowo. Ale jak jesteś na redukcji i chcesz mieć porządny efekt to takie rzeczy powinny zdarzać się bardzo rzadko. A jeśli zgłodniejesz to jedz coś porządnego np. owoce, warzywa i innego typu przekąski (poczytaj w dziale dieta) lub zwiększ ilość żarcia w posiłkach ale z głową itd. a nie jakieś świństwo typu hamburgery.

Edytowany przez Dregon, 25 czerwiec 2011 - 20:11 .

Zależy czy to dieta redukcyjna, czy na masę, ponieważ jak na masę, to nie będzie z tym problemu raczej, dasz radę, ale jak na redukcję, to niestety nie możesz i ciężko podobno wytrzymać, ale nie można. Ja się już przyzwycziłem i nie jjem małych posiłków, nie podjadam.

Masuję zdecydowanie

Tak jak wyżej tylko, że jak np będziesz miał ten przysmak to też trochę jakoś się hamuj. Tzn np ziemniaki + jakieś przyrządzone mięso czy coś to np mniej ziemniaków a więcej tego białka z mięcha. Nie leć od razu na wszystko ;] A co do rezultatów to przecież wiadomo, że jak ktoś chce mieć jakiś dobry efekt swoich zmagań to nie będzie jadał tych przysmaków, ale jesteśmy ludźmi i nie przesadzajmy.

Dieta dietą ale nie zawsze wypada odmawiać np schabowego z wyżej wspomnianymi ziemniakami