Witam,

Jestem ektomorfikiem (mam rekordowo chudy szkielet - nadgarstki jak u 12-sto latka) z minimalną domieszką mezomorfika (dosłownie z 5%).

Obecnie ważę 55kg przy 180cm wzrostu.

Zauważyłem ciekawe zjawisko i chciałbym poprosić o wyjaśnienie.

Znam kilka osób, które jedzą bardzo mało. Nie przeszkadza im to być bardzo aktywnymi w ciągu dnia i mieć widoczną nadwagę.

Ze mną jest wręcz przeciwnie - jestem ciągle głodny, w stosunku do swojej masy zjadam sporo pokarmów, a mimo to ciągle jestem zmęczony.

Niemalże codziennie ucinam drzemkę po południu i praktycznie sportów obecnie nie uprawiam.

Jak to jest? :)

Edytowany przez Pandorum, 17 czerwiec 2013 - 09:24 .

Najwidoczniej Twoja dieta nie jest odpowiednio zbilansowana. Rozłóż sobie jedzenie na 5 posiłków. Rano ze sporą ilością węglowodanów złożonych, które będą się trawić przez pare godzin i dostarczać organizmowi energię. Może i jesz sporo, ale małokalorycznie. Prowadzisz jakąś dietę? Spróbuj policzyć ilość kcal z paru dni, oblicz swoje zapotrzebowanie i będziesz miał rozwiązanie swojego problemu.

Do lekarza idź. Może to być niedoczynność tarczycy, może to być początek cukrzycy lub anemii