Witam zacznę od tego iż byłem można by powiedzieć na wieloletniej diecie... moja sylwetka jest silnie wyrzeźbiona oraz mam dobrą definicję mięśnia , i tu rodzi się pytanie... jak to jest że porzucając moja dietę ( teraz jem od kilku miesięcy śmieciówkę i wstyd się przyznać ale dziennie po 2-3 piwa a w weekendy więcej ) nie jem praktycznie nic na kolację , jedyny stary nawyk żywieniowy to owsianka z rana i moja sylwetka dalej wygląda świetnie i można by rzec bez zmian , czy to efekt wypracowanego mięśnia przez wiele lat sumiennego treningu i diety? ( aktualnie brak treningu tylko ciężka robota fizyczna - brukarz )
#1
Napisany 07 wrzesień 2019 - 14:00

Doradca KFD
Siemka, sprawdź ofertę specjalną:

Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego:
#2
Napisany 07 wrzesień 2019 - 15:36

Nie zbudowałeś tej sylwetki przez jeden dzień więc też przez jedną noc nie zniknie, ale prędzej czy później zauważysz zmiany.
A to że jesz śmieciowe jedzenie to nie ważne, może się po prostu tak wstrzelasz w kalorie, że cie za szybko nie podlewa.
#3
Napisany 11 wrzesień 2019 - 15:57

Bardzo po krótce. Istnieje ogromny szereg mechanizmów sprzężeń zwrotnych w których organizm dąży do homeostazy i utrzymania takiej wagi, sylwetki itp. w jakiej funkcjonujesz od miesięcy / lat, stąd najczęściej diety które stosuje się miesiąc, dwa, trzy mają efekt uboczny w postaci - jo - jo. Wystarczy wrócić do "unormowanego" przez laty stylu życia i w krótkim czasie organizm skompensuje utracone kilogramy i je odzyska.
W twoim przypadku również wypracowana przez lata sylwetka, oraz sposób radzenia sobie przez organizm z taką, a nie inną ilością, pożywienia + aktywny tryb życia mają i miały wpływ znaczący na pętle sprzężenia między mózgiem, a przewodem pokarmowym, trzustką, wątrobą, mięśniami a tkanką tłuszczową normując dzienne zużywanie energii na + lub -.
Jeżeli jesteś i byłeś zdrowy, sypiasz wystarczająco długo, jak mówisz, nie jadasz kolacji, co równoważyć się może z mniejszą ilością spożytego pokarmu w ciągu doby i wydłużonym postem, masz też ciężką pracę fizyczną więc siła / wytrzymałość siłowa jest Ci niezbędna i wiele wiele innych czynników, powodują, że sylwetka pozostanie bardzo podobna mimo nieco gorszego stylu życia.
Oczywiście nie warto abyś tak robił długofalowo, bo jeśli zaczniesz zauważać zmiany (negatywne sylwekta / choroby / koncentracja / siła itp. ) i będą one się nasilały, być może tygodniami, albo i miesiącami, znacznie trudniej będzie Ci wrócić do poprzedniej sylwetki i unormować wszystkie zjawiska biochemiczne do stanu prawidłowego.
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników