Witajcie. Moja przygode z ciezarkami zaczelem 3 tygodnie temu. Mam dwa pytanka ze soba powiazane.
1. Z powodu wydatku (caly zestaw ciezarkow + laweczka) nie jestem w stanie trzymac sie jak na razie diety dopoki nie uzbieram na nowo funduszy. Staram sie jesc jaknajwiecej bialek, spozywac wyznaczona ilosc weglowodanow przez caly tydzien lecz dziala to na takiej zasadzie ze moje obiady oraz ewentualne przekaski zaspakakaja mnie w stosunku to tego lecz nie nie sa to posilki ktore powinna zawierac dieta. Czy jest sens pracy nad soba pod wzledem ciezarkow bez scislej diety?
2. Czy diete moge zastapic odzywka ktora zawiera wszystkie potrzebne skladniki(bialka,weglowodany) zamiast diety?
Serdecznie dziekuje za czytanie tego postu oraz pozdrawiam. Karol

Jak najbardziej jest sens, efekty male ale pewnie jakies bede chociazby ze wzlegu na to ze jestes paczatkujacy i dla oragnizmu to nowosc, ale tez dla siebie dla zdrowia i ogolnie dla samopoczucia, mozesz jasne kupic odzyki bialko/wegle ale to mija sie z celem jezeli diety nie masz a nawet jej zarysow.

Też bym nie rezygnował z podnoszenia ciężarów.
Białko/Gainer raczej dodawaj jeden raz,maksymalnie dwa razy, ale nie do każdego posiłku, bo jw. mija się to z celem.

Suplementy są do uzupełniania braków w diecie, a nie zastępowania diety... Najpierw układasz diete i jak nie jesteś w stanie za pomocą żywności dostarczyć odpowiednich BTW to stosujesz odżywki.

A co do samego ćwiczenia - lepsze to niż siedzenie na kanapie z paczką chipsów

Ćwicz lepsze to niż stanie pod klatką, czy siedzenie na ławce. A co do odżywek można czemu nie ale to nie to samo co cycek od kurczaka i ryż.