Dalsza część cyklu - insulina a brak apetytu

wiec poki co lecialo tak

1- xxx cypio 250e3d

1-4 insa

4-8antek 100mg ed

do tego lecialy tez peptydy ktore juz nie beda leciec, waga po insie byla 96kg teraz zlecialo do 91-92 , chcialem znow wejsc na insie tylko nie wiem czy jest sens poniewaz apetyt kuleje, jakie rady? moze meta? czy jednak pociagnac jeszcze ten miesiac insy dalej a potem powoli zaczac ciac?

a to przypadkiem nie od antka?

po antku na mete nie ma sensu wchodzić, lepiej już antkiem polecieć

Kiedy pojawiły się problemy z apetytem? W trakcie brania antka?

niby ta....ciezko ocenic bo peptydy wyrzucilem, nie wiem czy dam rade pociagnac miche na insie tak wysoko ww jak bedzie tak z apetytem.

Może wątroba trochę osłabła i stąd te problemy z apetytem. Zastosuj NAC i może apetyt się poprawi.

to moze byc przez watrobe? na insie jadlem naprawde duzo , teraz to tak zalezy od dnia, ale jest dzien ze trzeba sie zmusic nawet do malych ilosci. a Troche kg chetnie bym zrobil :)

z watroba przy oralach leci na leb nie tylko apetyt, ale i samopoczucie, dochodzi oslabienie, ogromna sennosc, czasem nudnosci, a nawet jadlowstret, masz cos z tego?

(chociaz jak cie znam, to napiszesz, ze w sumie wczoraj ci sie spac w pracy chcialo, a dwa dni temu nie dokonczyles obiadu, wiec to pewnie poryta watroba i co dalej... )

Edytowany przez b-c, 07 grudzień 2014 - 23:25 .

opd czego to zaczac  spac moglbym tak zeby z lozka nie wychodzic, o ile na zoladku czasem czuje glod to wlasnie nie chce mi sie nic zjesc, zalezy od dnia, raz mailem dzien ze zapomanelm po prostu do roboty zarcia, nie jadlem prawie nic 12h wrocilem i jakos super glopdny nie bylem, zjadlem max 1000 kcal i spac.

jedzenie mam wrazenie jakby dlugo mi na zoladku lezalo, powoli sie trawilo. Samopoczucie z dupy ale to zwalam na pore roku

gdyby nie odzywki, i szejki to naprawde z zapotrzebowaniem bylaby niezla lipa.

Wątroba zaorana Wrzucaj NAC lub Heparegen w trakcie brania środków hepatoksycznych

to nie watroba, tylko czas na redukcje

to wkoncu co ? a ja se carbo pozamawialem moge jakos dalej mase pociagnac czy nie ma sensu? 

np wstaje dzis rano , apetyt 0, w gre wchodzil tylko gainer...

Jeśli chcesz dalej robić kilogramy lub po prostu nie przewidujesz jeszcze redukcji to odstaw orale i podkręć aeroby. Wróci chęć do życia a po jakimś czasie apetyt.

dokladnie jeszcze nie przewiduje, oralu zostalo na 10dni jakos wiec juz wmusze to zarcie, a potem dodam cardio tak jak mowisz...ile proponujesz ?

dobra zdecydowalem inaczje, unzalem ze za dlugo juz mase ciagnie i prostu zamulilem apetyt metabolizm i idzie  zdupy juz od jakiegos czasu....wiec...

startuje za max tydzien albo jeszcze w tym tyg z takim czyms

cypio 250e3d ? i tutaj pytanie czy to dobra ilosc zeby podcinac?

t3 25-50mg ed jeszcze przemysle

tren 75e2d (cyber laboratorier,pewnie zwieksze do 100)

plan jest tez dokupic exe...

6tyg wycinki na trenie ile wlezie, potem odrazu mase jesli dam rade pocisne jeszcze troche na trenie...potem dopiero znow insa.

jak to widzicie? 

i dylemat  zcardio, mam malo czasu....robic interwaly najlepiej niz zwykle sesje? tak 3x week? cos potr?

?

Cypionat powinieneś dać 250mg e5d. Wtedy nie będzie potrzebny żaden IA a jeszcze jak ma iść tren to już w ogóle powinieneś wywalić bloker.

czyli cos takiego

tren 75-100 e2d

cypio 250e5d 

t3 25-50mg ed

jak mysliscie z cardio?

hm

?

serio nikt nie wie ?