Cześć.
Mam 21 lat i kilka pytań... Mianowicie, chciałbym poprawić swoją sprawność, bo ostatnimi czasy spędzałem dużo czasu na uczelni i jestem w d****... Nie chodzi mi o napompowanie się do granic możliwości, ale o poprawienie ogólnych parametrów, np.: pompki, podciąganie i zrzucenie sadełka. Idąc tym tropem wpadłem w sieci na trening "100 pompek", "50 podciągnięć" i "ABS 2". Tutaj linki do dwóch pierwszych:

http://%) (nie możesz wstawiać linków)/
http://%) (nie możesz wstawiać linków)/

A teraz pytania:
1. Czy ktoś już robił te plany i jeśli tak to z jakimi efektami?
2. Na stronie jest napisane, że można je bez problemu łączyć na zasadzie: dzień 1 - pompki, dzień 2 - podciąganie itd. Co wy o tym myślicie?
3. Podciąganie u mnie jest na poziomie totalnego 0, więc jak wy z tym zaczynaliście?
4. Co powiedzielibyście na takie połączenie, gdybym już zabrał się za te dwa plany + abs:
dzień 1: pompki + brzuch
dzień 2: podciąganie + brzuch
i tak dalej, a w niedziele wolne... ?

Mam nadzieję, że w miarę jasno sprecyzowałem o co mi chodzi. Czekam na podpowiedzi.

Jak dla mnie to te plany to pic na wodę.

A co do ABSów to jeśli nie ćwiczyłeś wcześniej, nie wykonywałeś MC i przysiadów to nie zaczynaj tego bo jeszcze nabawisz się kontuzji kręgosłupa. Najpierw musisz mieć na czym robić te ABSy A6W itd.

Czyli zacząć od? Robiłem już kiedyś to 100 pompek, efekty były, z 20 do 40 w dość krótkim czasie, ale najbardziej interesuje mnie podciąganie, bo to ponoć najlepsze ćwiczenie dla pleców, a te są u mnie wyjątkowo zaniedbane... Brzuch to też mały problem bo 100 jestem w stanie zrobić, a chodzi mi o spalenie tłuszczu tymi absami.

przez jakis czas robilem tak jak to opisałes czyli dzien 1 pompki, dzien 2 podciaganie itd. wspomnianymi programami, zdecydowanie zauwazylem poprawe w ilosci pompek oraz podciagniec, ogolnie dobrze mi sie cwiczylo tym planem ale po jakims czasie zdecydowalem sie na zmiane na fbw w którym to własnie rozne wersje podciagniec oraz pompek stanowily podwaline całego treningu, duzego doswiadczenia w tych programach nie mam wiec nie chce wporwadzac w bład, mi osobiscie dobrze sie z poczatku cwiczylo tym systemem

no ja właśnie szukam czegoś na początek, bo tak jak mówiłem, z podciąganiem zaczynam od zera... gdybym był już w stanie wykonać kilka pełnych podciągnięć to może przerzuciłbym się na fbw jak mówisz, albo trening Armstronga, bo podobno jest do tego stworzony...

Ale Ty chcesz tylko się dużo podciągać czy chcesz ćwiczyć całe ciało na siłowni ? Bo zaczynam przestawać rozumieć.

chce po prostu poprawic sprawnosc moich gornych partii ciala

To polecam ci trening domatora i wszystko jasne! (google nie gryza:))

mozesz zaczac od fbw tak jak pisałem z roznymi wariantami pompek oraz podciagniec, jesli chodzi o podciąganie to najpierw cwicz faze negatywna(powolne opuszczanie się, mozesz sie wspomoc taboretem albo po prostu podskakiwac az broda bedzie mniej wiecej na poziomie drązka) az bedziesz w stanie wykonac kilka pełnych podciągniec

Trenować warto całe ciało
W wyżej wymienione plany nie wierze.
Polecam trening z obciążeniem własnego ciała
http://www.kfd.pl/tr...tora-62963.html