Skocz do zawartości

Zdjęcie

Czy sterydy uzależniają?

- - - - - sterydy doping uzaleznienie psychika depresja uzalezniaja

  • Zamknięty temat Ten temat jest zablokowany

#61
uzytkownik_817165

uzytkownik_817165

    KFD Platinum +

  • KFD pro
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 6671 postów

ty glupio gadasz. co ci do tego?

Jak to co mi do tego. Dbam o forum %)
Czy sprzeczanie sie czy grzegorz bierze sterydy czy nie ma jakies powiazanie z tematem. Bo wedlug mnie zadnego.!

Edytowany przez nOrbi., 22 czerwiec 2008 - 13:02 .

  • 0

#62
uzytkownik_506367

uzytkownik_506367

    Na KFD prawie jak w domu ;)

  • Aktywny user KFD
  • PipPipPipPipPip
  • 1882 postów
Za malo jeszcze przeczytalem... Stary, po co mi wiedza na temat np. budowy miesnia? Mnie nie interesuje teoria na temat dzialania danego srodka wewnatrz organizmu (ze cos laczy sie z czyms i w wyniku tego polaczenia powstaje cos). Znam sie na treningu, znam sie na diecie, o sterydach czytalem juz sporo, wiem jak zabezpieczyc sie przed ew. skutkami ubocznymi. Po co wiecej? Napisze nawet, ze moglbym zrobic wiecej miecha od Ciebie, a przeciez Ty jestes wszechwiedzacy... Dla mnie taka wiedza jest bez sensu. Bede zamawial towar z greckiej apteki i co - mam moze znac obyczaje Grekow? Moze powinienem otworzyc atlas i znac glowne miasta w Grecji? Chlopie, w jakim swiecie Ty zyjesz? Bijesz, jesz, trenujesz i tyle. Nie musze wiedziec, ze wlasnie w tym momencie jakas czasteczka laczy sie z genem srutututu-majtki-z-drutu i powstaje cos. Mam to gdzies. Tyle.
Jeszcze cos - to w takim razie po co komus wiedza, skoro wyglada jak leszcz? Glupota. Dla mnie jestes "przerost formy nad trescia". Ale i tak powodzenia zycze.
Preqtor - Tomek pierwszy napisal o cieniasach.
nOrbi. - nie kozacz. %)
Czy sterydy uzależniają? Nie. %)
A tak nawiasem mowiac: wlasnie testuje HST. Zobaczymy jak miesnia zareaguja na nowy bodziec...
Ode mnie to tyle. W tym temacie juz nie odpisze.
Pozdrawiam.
  • 0

#63
uzytkownik_939542

uzytkownik_939542

    Spam to mój żywioł

  • Aktywny user KFD
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 6528 postów
moze zebys wiedzial nie pisalbys glupot
  • 0

#64
uzytkownik_694330

uzytkownik_694330

    Na KFD prawie jak w domu ;)

  • Spamer ;)
  • PipPipPipPipPip
  • 1864 postów
Wiedza, najpotężniejszą broń ludzkości %)
  • 0

#65
uzytkownik_410778

uzytkownik_410778

    Na KFD prawie jak w domu ;)

  • Użytkownicy
  • PipPipPipPipPip
  • 1993 postów
Na wstępie chciałbym przyznać że użycie określenia cienias było niefortunne - bardziej by tu pasowało leniwiec. Jeżeli ktoś poczuł się urażony to przepraszam, nie to było moim zamierzeniem.

Kolo333: Wiesz dlaczego moja dieta składa się między innymi z kanapek? Z trzech powodów:
- nie jestem pro bb, mówiąc szczerze nawet nazwanie mnie kulturystą amatorem byłoby nadużyciem - więc nie muszę mieć rygorystycznej diety i wcinać kurczaka z ryżem pięć razy dziennie
- jem je bo lubię
- ze względu na chorobę nie mogę jeść np sera białego którym mógłbym kanapki zastąpić, a szkoda bo serek mi smakuje

Dlaczego ćwiczę? Mogę zacytować podpis atka: "Ćwiczę, bo lubię. Ćwiczę, bo chcę pozostać sprawnym. Ćwiczę, bo nie chcę wyglądać jak kosz na śmieci" zdechlak. Nigdy nie miałem w planie zbudowania wielkiej masy, mój górny cel to 75kg przy niskim BFie - z racji niskiego wzrostu przy większej masie wyglądałbym jak mały kwadrat. Do wszystkiego trzeba podchodzić z odpowiednim dystansem i rozumem. Jeżeli dojście do mojego celu zajmie mi 6 miesięcy czy rok dłużej niż planowałem - nie ma to dla mnie znaczenia, ja i tak zamierzam ćwiczyć tak długo jak to tylko będzie możliwe.

Napisałeś że nie można zbudować super sylwetki bez sterydów - mylisz się. Znam kilka osób ktore zbudowały niesamowitą muskulaturę na czysto, ale zajęło im to wiele lat (7-15). Jednemu, z dobrymi genami zajmnie to 5 lat, inny zaczynający trening z sylwetką anorektyka będzie potrzebował 10 - w tym sporcie trzeba być cierpliwym i mieć dużo determinacji.

Ja widzę że Ty po dwóch latach ćwiczeń uważasz się za zaawansowanego, a tak naprawdę to jesteś początkujący. Trochę nie na miejscu są Twoje spory z Agressorem i Grzegorzem - wybacz, ale w porównaniu z nimi Twoja wiedza i doświadczenie są żadne, łatwo to zauważyć jeśli jest się na forum codziennie.

Wiecie dlaczego jestem przeciwnikiem dopingu? Opowiem Wam historię, prawdziwą historię. Kilka lat temu podczas wakacji w moim rodzinnym mieście poznałem sympatycznego chłopaczka, miał 16 lat, ćwiczył od roku a wyglądał lepiej niż ja (byłem wtedy w życiowej formie). Pamiętam jak dumnie przechadzał się po sali wypinająć klatę, preżąc muskuły przed ćwiczącymi dziewczynkami. Rok później na kolejnych wakacjach spotkałem go znowu, był z dwa razy większy, dźwigał ciężary które ja bałbym się zdjąć ze stojaka w obawie o murowaną kontuzję. Wyglądał jak młody Apollo (serio), dziewczynki były wpatrzone w niego jak w obrazek. Pamiętam pomyślałem sobie wtedy, kurczę chciałbym tak wyglądać, zazdrościłem mu sylwetki. W zeszłym roku jak byłem w Polsce dowiedziałem się od właściciela siłowni (dobry znajomy mojego ojca) że Adrian nie żyje od trzech lat, dostał zawału na siłowni, karetka nie zdążyła przyjechać...

Jest to oczywiście przypadek ekstremalny, ale i takie nie żadko się zdarzają. Powiem Wam coś od siebie, z punktu widzenia osoby chorej. Jak się jest zdrowym, nie docenia się zdrowia dopóki się go nie straci. Myśli się: nie, mnie to/tamto/sramto nie spotka, co tam jeden malutki cyklik mi nie zaszkodzi - a prawda jest taka że nawet ten jeden raz zaszkodzić może ponieważ tak jak napisał Agressor każdy organizm jest inny, nie przewidzisz jak Twój zareaguje. A na jednym cyklu to żadko się kończy, wszyscy znajomi "sterydziarze" mieli ich po kilka. Więc moim zdaniem nie warto ryzykować w imię czegoś co można osiągnąć bez dopingu. Ale to już jest Wasz wybór...

Edytowany przez Tomek_K., 22 czerwiec 2008 - 16:13 .

  • 0

#66
uzytkownik_390448

uzytkownik_390448

    Entia non sunt multiplicanda praeter necessitatem

  • Aktywny użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPipPip
  • 15119 postów

Za malo jeszcze przeczytalem... Stary, po co mi wiedza na temat np. budowy miesnia? Mnie nie interesuje teoria na temat dzialania danego srodka wewnatrz organizmu (ze cos laczy sie z czyms i w wyniku tego polaczenia powstaje cos). Znam sie na treningu, znam sie na diecie, o sterydach czytalem juz sporo, wiem jak zabezpieczyc sie przed ew. skutkami ubocznymi. Po co wiecej? Napisze nawet, ze moglbym zrobic wiecej miecha od Ciebie, a przeciez Ty jestes wszechwiedzacy... Dla mnie taka wiedza jest bez sensu. Bede zamawial towar z greckiej apteki i co - mam moze znac obyczaje Grekow? Moze powinienem otworzyc atlas i znac glowne miasta w Grecji? Chlopie, w jakim swiecie Ty zyjesz? Bijesz, jesz, trenujesz i tyle. Nie musze wiedziec, ze wlasnie w tym momencie jakas czasteczka laczy sie z genem srutututu-majtki-z-drutu i powstaje cos. Mam to gdzies. Tyle.
Jeszcze cos - to w takim razie po co komus wiedza, skoro wyglada jak leszcz? Glupota. Dla mnie jestes "przerost formy nad trescia". Ale i tak powodzenia zycze.
Preqtor - Tomek pierwszy napisal o cieniasach.
nOrbi. - nie kozacz. %)
Czy sterydy uzależniają? Nie. %)
A tak nawiasem mowiac: wlasnie testuje HST. Zobaczymy jak miesnia zareaguja na nowy bodziec...
Ode mnie to tyle. W tym temacie juz nie odpisze.
Pozdrawiam.


Co już jestes na cyklu ze ci nerwy puszczaja ???
Nie potrafisz prowadzic dyskusji na poziomie ???

Mam gdziec Co ty bedziesz wiedzial a czego nie , twoja sprawa. Ty lubisz cos robic w ciemno , ja lubie wiedziec co robie i tym sie różnimy, Ty masz inne priorytety , ja mam inne. Proste.

Moge powiedziec od siebie tylko ze jestes duzo wyszczekany i tyle. Wiecej ci sie wydaje ze wiesz niz wiesz. Chwytaj igłe, bierz żelazo i jazda. Nikt Ci nie broni. Ale ja mam prawo w tym wypadku uznac to za głupote, obojetnie czy wygladam lepiej czy gożej od ciebie.

Bez odbioru.
  • 0

#67
uzytkownik_43193

uzytkownik_43193

    KFD Silver

  • KFD pro
  • PipPipPipPipPipPip
  • 3671 postów
Jak dla mnie art o wszystkim i o niczym co kto sie interesuje BB.
Przeczytałem trochę te wasze "opinie".
Kolo troszeczkę zle myślisz ze sylwetka jest odzwierciedleniem wiedzy nt trenignu etc. Co prawda ludzie maja poczucie ze koleś radzi mi i wyglada dobrze to musi byc dobry bo umie swoja wiedze wykorzystac na sobie i przynosi to dobre efekty. Ale często jest tak ze ci co wyglądają lipnie radzili właśnie tym lepiej zbudowanym. Zapominasz o indywidualnych predyspozycjach.
  • 0

#68
uzytkownik_585969

uzytkownik_585969

    znawca w dziale trening

  • Aktywny użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 835 postów
Przykład jest prosty: U siebie na siłce jestem najmniejszy. Moja życiowa forma to 77 kg przy wzroście 178 i bf 5,6%. Od kawału czasu nikt ze mna nie zaczyna dyskusji na temat treningu. czasami sie zastanawialem dlaczego. sam zaczalem zagadywac co bedzie jak zrobisz to a co jak tamto, jak na to reagujesz itd. W odpowiedzi uzyskalem 3 marne zdania z których nic nie wynikało bo ziomek własciwie sam nie wiedzial o czym w tym momencie rozmawia. Powiedzial tylko że ćwiczy i dziala to na niego wiec jest ok. Na pytanie co bedzie jak przestanie działać tylko wzruszył ramionami. Czasami wysłuchuje takich herezji na temat treningu anatomii i fizjologii wysiłkowej ze głowa boli. no ale sie nie odzywam juz bo bedzie ze sie znowu wymądrzam. To samo radze tutaj wszystkim. Jezeli ktos nie przyjmuje do wiadomości czyjegos punktu widzenia, nie analizuje go i nie sprawdza czy czasami sie myli to nie ma sensu tracic czasu.
  • 0

#69
uzytkownik_771329

uzytkownik_771329

    Rzeźbiarz

  • Aktywny user KFD
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 6459 postów

Przykład jest prosty: U siebie na siłce jestem najmniejszy. Moja życiowa forma to 77 kg przy wzroście 178 i bf 5,6%. Od kawału czasu nikt ze mna nie zaczyna dyskusji na temat treningu. czasami sie zastanawialem dlaczego. sam zaczalem zagadywac co bedzie jak zrobisz to a co jak tamto, jak na to reagujesz itd. W odpowiedzi uzyskalem 3 marne zdania z których nic nie wynikało bo ziomek własciwie sam nie wiedzial o czym w tym momencie rozmawia. Powiedzial tylko że ćwiczy i dziala to na niego wiec jest ok. Na pytanie co bedzie jak przestanie działać tylko wzruszył ramionami. Czasami wysłuchuje takich herezji na temat treningu anatomii i fizjologii wysiłkowej ze głowa boli. no ale sie nie odzywam juz bo bedzie ze sie znowu wymądrzam. To samo radze tutaj wszystkim. Jezeli ktos nie przyjmuje do wiadomości czyjegos punktu widzenia, nie analizuje go i nie sprawdza czy czasami sie myli to nie ma sensu tracic czasu.

Znam to uczucie ;] bo wiekszosc moich znajomych uwaza ze wie wiecej ode mnie -.-' a jak im cos tlumacze to mysla ze wiedza lepiej a potem i tak wychodzi na moje. Za to inni nieznajomi z ktorymi rozmawiam mnie sluchaja i dziwia sie skad wiem tyle np jesli chodzi o doping %) (tym bardziej ze jak na razie nie wygladam zebym w ogole cwiczyl xD)
  • 0

#70
uzytkownik_964170

uzytkownik_964170

    Mała Łapa...:/

  • Spamer ;)
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 5827 postów

Znam to uczucie ;] bo wiekszosc moich znajomych uwaza ze wie wiecej ode mnie -.-' a jak im cos tlumacze to mysla ze wiedza lepiej a potem i tak wychodzi na moje. Za to inni nieznajomi z ktorymi rozmawiam mnie sluchaja i dziwia sie skad wiem tyle np jesli chodzi o doping %) (tym bardziej ze jak na razie nie wygladam zebym w ogole cwiczyl xD)


Ja mam odwrotnie, wszyscy myslą że jestem jakims guru odnośnie treningów i suplementacji %)
A ja się śmieje z tego bo mam tylko namiastkę wiedzy, patrząć na wiedze ludzi na tym forum wiem że prawie nic nie wiem %) Ale moje towarzystwo to głównie początkujący więc im pomagam rozpisując treningi i rozpisujac czasami jakieś cykle odżywkowe no i oczywiście powtarzam im że dieta to podstawa %)
  • 0

#71
uzytkownik_744853

uzytkownik_744853

    generał

  • Aktywny użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 4435 postów
ech ja tylko odpowiem na teze zawarta w artykule:

-Uzależniają, tylko ludzie mają rożna wole i rożny poziom wiedzy. Ja robie teraz 15 miechów przerwy od saa po to żeby poźniej było lepiej, ćwiczenie na off-ie sprawia mi taką samą frajde jak gdy jestem on, ale mając jeszcze prawie rok do zaplanowanej bomby już zacieram ręce i wyobrażam sobie jak to będzie. :crying: Odmówić sobie z rozsądku moge bez problemu ale wiem jak to jest i ciągnie mnie, napewno w pewnym stopniu jestem uzalezniony i dobrze mi z tym, chociaż zdaje sobie sprawe że może kiedyś będe tego żałował, ale jako optymista nie przyjmuje tego za bardzo do wiadomości.
  • 0

#72
uzytkownik_390448

uzytkownik_390448

    Entia non sunt multiplicanda praeter necessitatem

  • Aktywny użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPipPip
  • 15119 postów

ech ja tylko odpowiem na teze zawarta w artykule:

-Uzależniają, tylko ludzie mają rożna wole i rożny poziom wiedzy. Ja robie teraz 15 miechów przerwy od saa po to żeby poźniej było lepiej, ćwiczenie na off-ie sprawia mi taką samą frajde jak gdy jestem on, ale mając jeszcze prawie rok do zaplanowanej bomby już zacieram ręce i wyobrażam sobie jak to będzie. :crying: Odmówić sobie z rozsądku moge bez problemu ale wiem jak to jest i ciągnie mnie, napewno w pewnym stopniu jestem uzalezniony i dobrze mi z tym, chociaż zdaje sobie sprawe że może kiedyś będe tego żałował, ale jako optymista nie przyjmuje tego za bardzo do wiadomości.


Pierwsza obiektywna wypowiedz użytkownika SAA , wiedza , doswiadczenie, rozsadek doza krytycyzmu i pełen obiektywizm . Jestes jedna z niewielu osób ktora wie o co w biega w tym sporcie w połączeniu z SAA - zycze sukcesow i pozdrawiam
%)
  • 0