Hej,
pierwszy post, także - witam wszystkich!
Krótkie bio: Chciałem do wakacji się trochę odchudzić (około 10 kg) z 90 kg bazowych do 80 kg, tak aby BMI było w "zielonym" zakresie
Stwierdziłem, że sam mam "jakąś tam" wiedzę na temat tego co jest zdrowe, warto jeść, ale chciałem mieć rozpisaną dietę - kupiłem dietetyka na gruponie i nie mam niestety rozpisanych potraw w dni itp. tylko "ogólne wytyczne", do których się stosuję już około 2 tygodni (zdjęcie poniżej jak wygląda w zasadzie każdy dzień). Schudłem już 5 kg (90->85).
Niestety nie jestem pewny czy taka dieta jest dobra dla organizmu, wyliczyłem w kalkulatorze, że brakuje mi w zasadzie prawie 1000 kcal, 50g bialka, 30g tluszczy i 120g wegli. Na silownie chodze 3 razy w tygodniu (raczej tylko silownia, bez aerobow). Czy dolozyc cos do tej diety czy zostawic jak jest?