Czy ćwiczyć bez diety czy zrobić przerwę?

witam.

cwicze juz jakis czas dieta byla suple tez :)

Lecz muszę na 4miesiace wyjechac bede tam mial dostep do silowni lecz moge zapomniec o jakich kolwiek suplementach i diecie.

wiec moje pytanie tutaj czy te4 miesiace zrobic sobie przerwe czy robic trening bez diety i supli ?

jakie wasze zdanie ma to sens ?

Hey, jeśli do tej pory ćwiczyłeś systematyczne a teraz masz zamiar zrobić przerwę od diety/ supli i zastanawiasz się nad przerwą od ćwiczeń... to odradzam Ci całkowitą rezygnację od aktywności fizycznej, zwłaszcza że (jak wspomniałeś) w miejscu w którym będziesz, jest siłownia.
Regularny wysiłek zminimalizuje skutki braku diety. I przede wszystkim powrót do diety i intensywnych ćwiczeń nie będzie aż tak drastyczny.

tylko tam jadę się uczyc/pracowac i te 9godzin tygodniowo niby nie duzo lecz czy to cos da ?:)

4miesiace cwiczen bez diety i supli przyniesie jakie kolwiek rezultaty ?czy tylko utrzyma obecna forme?

Wszystko zależy od: ilości/rodzaju pożywienia, treningu (częstotliwości/intensywności) oraz wypoczynku/regeneracji (sen). Do tego używki, alkohol itp itp....

Wiadomo, że wielce rezultatów super nie zobaczysz, jeśli Twoja dieta będzie miała wiele do życzenia, ale jakakolwiek aktywność fizyczna( w jakimkolwiek stopniu ) jest lepsza od nicnierobienia.
Jeśli natomiast wychodzisz z założenia, że to i tak nic nie da, to tak właśnie będzie. Jedzenie to podstawa i nie ma się co oszukiwać. Staraj się w miarę wybierać zdrowe produkty, nie ważne że dieta nie będzie wyglądać jak do tej pory.

Na pewno utrzyma formę, jakieś rezultaty też pewnie będą, choć raczej nie wielkie. Pierwsze dwa miesiące na siłowni byłem bez diety, po prostu widziałem, że powinienem wciągnąć te 3000kcal i jadłem wszystko, co było na mojej drodze. Z 70kg na klate w połowie maja wyciągnąłem 85 w połowie lipca. Da się. :D

Edytowany przez Alfer, 29 wrzesień 2012 - 22:40 .

alkochol uzywki = nie ma mowy

sen 8godzin tylko z dietaogolnie na sniadanie moge te platki żreć na kolacje jakies tam jajka

lecz te okolo treningowe posilki nie bede mial mozliwosci a co zaczne jesc byle co zeby 3000kcal to mija sie z celem nie po to redukowalem pierwsze pol roku :)

Jak masz co tracić, to przynajmniej to podtrzymuj. :D Poza tym takie nagłe zaprzestanie aktywności fizycznej może wiązać się ze wzrostem wagi, potem nadwagą i otyłością. Jak nie będziesz chodził na siłkę, to biegaj chociaż z rana i rób pompki czy coś.

o wiele lepiej wyjdziesz na tym jesli nie bedziesz cwiczyl. Zeby bardziej zobrazowac sytuacje, jesli jestes spragniony a nie masz wody, to glupota jest biegac, bo utracisz wode jeszcze szybciej. Tak samo jest z cwiczeniami bez diety, utrasisz mase jeszcze szybciej. Po treningu zamiast wejsc w stan anaboliczny, ty wejdziesz w stan kataboliczny. Z cala pewnoscia lepiej jak nie bedziesz cwiczyl. Zdrowiej na tym wyjdziesz.

wg powinienes chodzic na silownie ale zmniejszyc intensywnosc, napewno nie robi tak ciezkich treningow jak robiles do tej pory z ogarnieta dieta i suplementacja.
Np jakis FBW 2x w tyg


Nie bedziesz trzymal diety to chociaz spruboj jej zarys albo jak najbardziej zwazac na to co jesz

Myślę, że ZielonyStreet ma rację, ale nie wyłączaj się z treningów całkowicie, nie wiem czemu nie dasz rady w przerwie w nauce/pracy zjeść czegoś przyzwoitego, no ale skoro uważasz że nie dasz rady to tak będzie. Ja bym polecał coś mało typu "domator" w takim wypadku.

i się pogubiłem 50na 50 jest ćwiczyć czy nie ehh