Chwilowo jeszcze wychodzenie z redukcji, także mało dobrej szamy, ale jak się rozkręcę z masą to będzie lepiej .

Chwilowo jeszcze wychodzenie z redukcji, także mało dobrej szamy, ale jak się rozkręcę z masą to będzie lepiej .
Jak Wy obracacie tego placka? Ja to zawsze na 4 części muszę dzielić bo się rozwala...
@up
Co to za smary do tych placków?
Jak Wy obracacie tego placka? Ja to zawsze na 4 części muszę dzielić bo się rozwala...
@up
Co to za smary do tych placków?
Z patelni na pokrywkę, potem patelnie na gore pokrywki, obracasz o 180 stopni i już, ja tak zawsze robię, bo nie umiem obracać w powietrzu :D
@luk604, jakiś inny przepis na omleta czy standardowe jajka/białka + owsiane?
Jak Wy obracacie tego placka? Ja to zawsze na 4 części muszę dzielić bo się rozwala...
@up
Co to za smary do tych placków?
Normalnie wylewasz gotową masę smażysz, tak długo aż będzie git, zsuwasz na krawędź patelni i przerzucasz na drugą stronę .
Do każdego "smaru" bazą jest twaróg + woda + słodziki, ja na 250 g twarogu daję 200 ml wody, a słodziki to już indywidualnie, ale ja daję sporo . Te 3 składniki blendujesz razem dosyć długo, żeby masa była jednolita, robi się taki krem. Przełóż to do jakiegoś pudła i do lodówki na trochę, to zrobi się jeszcze bardziej gęste. to mi starcza na jakieś 4 dni.
Potem robię to w różnych wariacjach, z owocami, z kakao, cynamonem, imbirem, aromatem do ciast, czasem mieszam z carmelowym dipem waldena, ale w tym temacie chyba lepiej się sprawdzi syrop, będę to testował.
Z patelni na pokrywkę, potem patelnie na gore pokrywki, obracasz o 180 stopni i już, ja tak zawsze robię, bo nie umiem obracać w powietrzu :D
@luk604, jakiś inny przepis na omleta czy standardowe jajka/białka + owsiane?
Owsiane nie koniecznie. Czasem daję owsiane, ale ostatnio robię z mąki ryżowej i gryczanej(w Kauflandzie 6 zł za 1 kg) + wrzątek ze słodzikiem(znów daję w cholerę ) żeby zalać mąkę(po wymieszaniu musi być gęsta konsystencja) + 250 g białek jaj(nie wyrzucam żółtek, mam znajomego w cukierni).
z ostatnich dni:
z ladowania ww niedawno:
Wiecej u mnie w dzienniku, pozdro :D
Podoba mi się to z ładowania ! Żadni z nas zawodowcy, ćwiczymy, zdrowo jemy, także czasem należy się nam dzień wpychania "śmieci". Jakoś trzeba ten zły kortyzol zbijać
. Jutro ja coś podładuję
.
Kluski z makiem xD