Odświeżam temat bo nie chce zakładać nowego, a pytanie również związane z CM3.
Zdecydowałem jednak wziąć CM3. Pojawił się jednak spory problem przez który spieprzyłem cykl.
Podczas ferii porządnie się rozchorowałem, 40*C gorączki, więc przerwałem treningi a tym samym przerwałem cykl (dokładnie 13lutego, cm3 + mono + glute brałem od 23stycznia) - wypadek losowy.
Dawkowanie wyglądało w ten sposób:
- DNI T
- rano na czczo 3kaps jabłka + 2 kaps gluty
- po treningu mono + 2 kaps glutaminy
- wieczorem 3 kaps gluty
-DNI NT
- rano na czco 2kaps jabłka + 2 kaps gluty
- środek dnia (15.00/16.00) 2 kaps gluty
- wieczorem przed kolacją mono + 3 kaps gluty
Jest jednak też tego dobra strona, bo zdecydowanie potrzebowałem tygodnia przerwy, treningi nie dawały już radości, byłem zmęczony i słaby. W piątek wróciłem do treningów i od razu widać że ciało odpoczęło, spadków w wynikach raczej żadnych nie ma, czuje sie nawet silniejszy i łatwiej mi się wszystko robi, mimo brak CM3.
Jakiś czas temu rozmawiałem z kolegami którzy ze mną ćwiczą o Nitro2 i zamierzałem je wziąć po tym cyklu na CM3 (oni już zaczęli, jeden wziął to nitro bez żadnych cyklów na żadnym mono - brak słów, nie idzie głąba przekonać, wierzy ślepo w hasła reklamowe). Po dokładniejszym rozważeniu sprawy doszedłem do wniosku, że niepotrzebne jest mi teraz nitro. To znaczy, po nitro będzie już trudniej mieć efekty na innych suplach. Wolałbym wziąć cykl CM3 + mono + gluta + na prawdę, na prawdę porządna dieta + białko i dopiero pod koniec maja/początek czerwca wziąć Nitro (wakacje, plaża, wiadomo). Co sądzicie o tym pomyśle?
Stąd wysuwa się również moje pytanie - co teraz robić z tym spieprzonym cyklem? Od mojej ostatniej dawki CM3 minęło 20dni (dokładnie tyle, ile trwał ten cykl), czy dobrym pomysłem byłoby rozpoczęcie nowego cyklu od poniedziałku?
W planach miałbym teraz cykl, od 10 marca do 10/15/20 kwietnia, następnie przerwa i od 1 czerwca dajmy na to Nitro 2.
Bardzo proszę o rady.