Skocz do zawartości

Zdjęcie

Chwyt zamkowy - jak podnosić większe ciężary w martwym ciągu?

* * * * * 2 głosów chwyt zamkowy martwy ciąg mocny chwyt chwyt na zamek siła chwytu

  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć

#1
uzytkownik_438705

uzytkownik_438705

    KFD Premium

  • KFD pro
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 8310 postów

*
POPULARNY

Wielu ludzi tłumaczy sobie używanie pasków i haków tym, że ich plecy dałyby radę, ale chwyt im puszcza. Inni zaś stosują przechwyt, co jest w porządku pod warunkiem, że wykonujemy go poprawnie. Jednak co jeśli mógłbyś podnosić duży ciężar nachwytem bez dodatkowego sprzętu, siłą własnych dłoni?

 

Porozmawiajmy o chwycie zamkowym.

 

Technika, o której mam zamiar napisać jest używana przede wszystkim przez sztangistów. Przy wykonywaniu zarzutów muszą trzymać gryf nachwytem, a chwyt na zamek im w tym bardzo pomaga. Polega on na zamknięciu i trzymaniu kciuka palcem wskazującym oraz środkowym. Oczywiście jeśli uda ci się dodatkowo serdecznym, tym lepiej dla ciebie. Pokażę na zdjęciach jak to wygląda.

 

b1.jpg

 

Różnica jest widoczna na pierwszy rzut oka, jednak w jaki sposób ona tak właściwie pomaga w utrzymaniu większego ciężaru?

 

Zwróć uwagę, że przy tradycyjnym chwycie kciuk jedynie przyciska palec wskazujący do gryfu, co nie daje odpowiedniej asekuracji przed wyślizgnięciem lub obróceniem się gryfu w dłoni. Gdy zaczyna tak się dziać ludzie najczęściej robią przechwyt, co jak wspomniałem wcześniej jest okej, jeśli wykonujemy go poprawnie. Przy przechwycie gryf trzymany podchwytem chce obrócić się w przeciwną stronę niż przy nachwycie i między innymi to jest powodem, dla którego jesteśmy w stanie podnieść większy ciężar w ten sposób.

 

Wróćmy jednak do chwytu zamkowego. Działa on podobnie jak przechwyt, gryf nie ma dokąd uciec. Ważne jest jednak, aby kciuk był jakby zawinięty wokół gryfu, niż ułożony wzdłuż niego.

 

b2.jpg

 

W pierwszym przypadku chwyt zamkowy nie zadziała bo palce nie mają się o co zaczepić, a o to chodzi w tej technice. Pozostałe dwa palce blokują kciuk i równie mocno ściskają gryf.

 

b3.jpg

 

Niestety jest jeden minus tego chwytu. Poobcierane i bolące kciuki. O ile z tym pierwszym zaraz wam powiem jak sobie poradzić to do drugiego musicie się po prostu przyzwyczaić.

Proponuję zakupić sobie taśmy podobne do tych co używają siatkarze, bardziej profesjonalnie nazywa się to przylepiec włókninowy. Jest on bardzo tani, starcza na długo i dostaniecie go w każdej aptece. Ja używam tych o szerokości 2,5 cm. Wystarczy okleić sobie kciuki przed treningiem i problem z obtarciami powinien być załatwiony. Pamiętajcie jednak, żeby nie robić tego zbyt grubo bo chcemy utrzymać w nim ruchomość. Osobiście oklejam 3 razy dookoła.

 

b4.jpg

 

Jedno mamy załatwione. Jak w takim razie poradzić sobie z drugim?

 

Jak już wspomniałem musisz przyzwyczaić się do tego rodzaju bólu, z czasem minie i nie będzie odczuwalny. Proponuję wykonywać zwis na drążku w tym chwycie, podciągania, różnego rodzaju wiosła, jak masz możliwość to spacer farmera. Generalnie wszystko gdzie musisz coś podnieść. Nie ominiesz tego etapu, ale nie będzie on też trwał długo jeśli będziesz cały czas przyzwyczajał kciuki.

 

Oczywiście bądź przygotowany na to, że zrzucając paski i haki początkowo odczujesz różnicę ciężarów - nieco lepszy start będą mieli ci, co podnoszą przechwytem. W każdym razie pracuj nad chwytem, udoskonalaj technikę i na efekty nie będziesz musiał czekać długo.

 

Dobra, ale ktoś może zadać sobie pytanie dlaczego właściwie namawiam do wykluczenia pasków i haków z treningu? Powód jest prosty. Co zrobisz, jeśli zapomnisz wziąć ze sobą sprzętu? Przez kawałek szmatki nie będziesz w stanie wykonać treningu? Co jeśli ktoś poprosi cię o pomoc w przeniesieniu czegoś bo nie daje rady. Odpowiesz mu, że nie możesz bo nie masz przy sobie pasków?

 

Człowiek jest tak silny jak silny jest jego najslabszy punkt, a zakładanie pasków czy haków to tylko ominięcie problemu zamiast jego zlikwidowanie. Dlatego właśnie namawiam was do trenowania chwytu, a co z tym zrobicie pozostawiam wam oraz waszej intuicji.


  • 29

Doradca KFD

Doradca KFD
  • KFD pro

Siemka, sprawdź ofertę specjalną:




Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego:

#2
uzytkownik_670455

uzytkownik_670455

    KFD Gold

  • KFD pro
  • PipPipPipPipPip
  • 1422 postów

Dzięki za artykuł. Leci +.


  • 0

#3
lemn

lemn

  • Aktywny user KFD
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 6944 postów

Nawet nie wiesz ile kiedyś się naszukałem w necie, żeby o tym przeczytać. Wielki + za art :brawo:


  • 0

#4
uzytkownik_239359

uzytkownik_239359

    KFD Silver

  • KFD pro
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 5485 postów
Przechwyt vs zamek? Chcialbym Adrian poznac Twoja opinie. Czy zmiana sposobu chwytu na zamkowy zwiekszy mozliwosci silowe? Nie uzyeam paskow ani hakow, tylko magnezja ;)
  • 0

#5
uzytkownik_438705

uzytkownik_438705

    KFD Premium

  • KFD pro
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 8310 postów

Na chwilę obecną zamek, zrezygnowałem z przechwytu. Zrobiłem to bo po prostu chciałem, ale jakby się bardziej w to zagłębić to masz nieco krótszy dystans niż przy przechwycie, łopatki są tak samo ułożone, mniejsze ryzyko kontuzji - chociaż jak ktoś szarpie to nie ważne jak trzyma i tak się uszkodzi, no i równomierny rozwój. Nie mówię, że przechwyt jest zły bo sam go przez długi czas robiłem.


  • 0

#6
uzytkownik_239359

uzytkownik_239359

    KFD Silver

  • KFD pro
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 5485 postów

Popróbuję ;) Ostatnio przekonałem się do martwego sumo, to może i chwyt należy wypróbować :)


  • 0

#7
uzytkownik_158658

uzytkownik_158658

  • KFD pro
  • PipPipPipPipPipPip
  • 3271 postów

Zaczynam się przyzwyczajać do chwytu zamkowego i pierwsze wrażenia były pozytywne. Jutro wypróbuję go przy MC. Dzięki za artykuł.

 

Przechwyt vs zamek?

IMO tak jak wspomniał Adrian, zamek jest bezpieczniejszy. Przy przechwycie pojawiają się lekkie tendencje rotacyjne w dwóch różnych kierunkach, co na dłuższą metę może powodować zaburzenia balansu/urazy. Sam odczułem ww. zjawisko, próbując robić MC rumuński przechwytem.


Edytowany przez NieDyskutuj, 24 styczeń 2015 - 00:57 .

  • 0

#8
uzytkownik_158658

uzytkownik_158658

  • KFD pro
  • PipPipPipPipPipPip
  • 3271 postów

Jutro wypróbuję go przy MC.

Świetna sprawa. Chwyt zamkowy 4life %)


  • 0

#9
uzytkownik_271242

uzytkownik_271242

    Oligarcha

  • Mod
  • PipPipPipPipPipPipPipPipPipPip
  • 27784 postów

Przechwyt vs zamek? Chcialbym Adrian poznac Twoja opinie. Czy zmiana sposobu chwytu na zamkowy zwiekszy mozliwosci silowe? Nie uzyeam paskow ani hakow, tylko magnezja ;)

ale przecież przechwyt nie wyklucza zamka i vice versa


  • 0

#10
uzytkownik_590303

uzytkownik_590303

  • KFD pro
  • PipPipPipPip
  • 932 postów

zle nazwany temat, powinno być ze dla osob ze slabym chwytem ;d pozatym zdaje mi sie ze przez ten zamek moze kciuk płakać


  • 0

#11
uzytkownik_736348

uzytkownik_736348

    tren percent body fat

  • Aktywny użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 9163 postów

mocniejszy chwyt = wiekszy ciezar

 

u mnie niestety odpada, za krotkie palce...


  • 0

#12
uzytkownik_406879

uzytkownik_406879

    Się rozkreca

  • Użytkownicy
  • PipPipPip
  • 246 postów

Daję plusa, chętnie spróbuję ten chwyt jak już dojdę do siebie. Zazwyczaj w szrugsach czuję, że kaptury jeszcze mogą, ale dłonie już puszczają. Też jestem przeciwnikiem pasków i haków. 


  • 0

#13
uzytkownik_139955

uzytkownik_139955

    Się rozkreca

  • Użytkownicy
  • PipPipPip
  • 741 postów

Oby więcej takich artykułów

 

Leci plusik


  • 0

#14
uzytkownik_65545

uzytkownik_65545

    Nowy na pokładzie

  • Nowi na forum
  • Pip
  • 21 postów

mocniejszy chwyt = wiekszy ciezar

 

u mnie niestety odpada, za krotkie palce...

 

Ja też mam krótkie palce, co polecasz robić w takim razie?


  • 0