Cały rok na bombie

HEH przez te 8miechow gdzie tobie uroslo 3,5cm???? cos tutaj piszesz jakies bzdury... To ja juz osadzilem ze nie bylo warto dla 3.5cm...

On jest 2 razy wiekszy od Ciebie

Edytowany przez alien0, 01 wrzesień 2006 - 12:38 .

Piter a wiesz co to uzależnienie psychiczne? =D
Powiem Ci że z całego serca zdrowia Ci życze.

Piter wie co to uzaleznienie... ale ja tego nie mam
dzieki Neal...

Piter wie co to uzaleznienie... ale ja tego nie mam
dzieki Neal...

Szczerze to się Tobie nie dziwie ,ze tak długo jesteś na testo. Jak dla mnie uczucie jest niesamowite i naprawde cięzko z tego zrezygnować. Ja się zawsze czuje jakbym znowu miał 16lat. Niesamowita chcica ,o lepszym bajerowaniu lasek juz nie wspomnę

tu nie chodzi o to czy latwo czy nie.. ja nei planuje rodziny,dzieci... nie planuje zyc do 80 i chowac wnuki.. postanowilem poswiecic sie temu aby dojsc do powiedzmy estetycznej sylwetki przy 110kg.. kiedy to osiagne---->NIE WIEM... moze za rok?? moze za 2.. czas pokaze

ja tam bedac na cyklu wcale duzo lepiej sie nie czuje, czasami wrecz mam tego serdecznie dosyc, wszystko sie kreci wokol jednego i mam wrazenie, ze robie sie coraz bardziej ograniczony...

HEH przez te 8miechow gdzie tobie uroslo 3,5cm???? cos tutaj piszesz jakies bzdury... To ja juz osadzilem ze nie bylo warto dla 3.5cm...

niema sensu ztobom gadac ty poprostu jestes najlepszy nieprawdaż i 50 w rece to ty robisz na propce z 100metki wiec nie wtrącaj glupich tekstow tylko idz dopiskownicy dalej babki rób śmieszny chlopczyku

Piter, sam wiesz co dla Ciebie jest najlepsze...

Możesz jednak kiedyś zmenić piorytety, możesz przeglądać na oczy i zobaczyć że to wszystko jest nic nie warte... że cała ta energia psu w dupe.
Że żona/dzieci i domek z ogródkiem i spokojne beztroskie życie w zdrowym ciele jest owiele bardziej na miejscu niż niezła sylwetka kosztem tych wszystkich rzeczy. No ale o gustach się nie rozmawia, a ja tutaj nie jestem od matkowania. =D

Ja to jestem uzalezniony psychicznie ostatnio swojej kobiecie ukradlem paczke sali by prawie byc jak ON
A teraz mam do sluchania i mi truje ze ja to jestem chodzacy nalog.

Brian --->kieruje Cie na detox.. to juz mega nalog
Neal... ja wiem..zadje soboe sprawe ze takie zycie jest ok.. moja kobieta z ktora jestem od 6 lat tez ma taka opinie.. chce miec dzieci rodzine..slub...itp.. ale ja nie chce.. i to nei sa wzgledy tego ze koksuje, ale przykre doswiaczenia z domu i tak juz mam od wielu lat. od jutra wchodze na 1000mg omo week

JA na detox nie dlugo ide 12 tyg bedzie trwaj

przykre doswiaczenia z domu

ja tez to miale ale taraz mnieszkam sam przwie 5 lat to sie juz troche odstresowalem.

moja kobieta z ktora jestem od 6 lat tez ma taka opinie.. chce miec dzieci rodzine..slub...itp..

Ja taka gatke mam od samego poczatku a mojego stylu zycia ona niezmnieni predzej ja ja.
A po za tym wie tyle samo o koksie co ja i niejednemu by cykl ulozyla na okraglo tylko to slyszy .

Edytowany przez Brian, 01 wrzesień 2006 - 15:04 .

daj ja do dopingu.. bedzie MODEM

ja po 16tyg cyklu tak jak ktos napisal mam chec odpoczac, pod koniec juz odliczam dni do ostatniego wbicia, ale pewnie wynika to z codziennego wbijania nie zawsze bezbolesnych srodkow wiec wnioskuje ze jestem zdrowy na maksa i nie uzalezniony
dopiero po miesiacu od zakonczenia cyklu odliczam dni do nastepnego
caly czas obiecuje sobie ostatni, ale teraz mysle ze jeszcze 2-3 beda, kiedys tez mowilem ze nie wbije nigdy insy a teraz co otwarcie lodowki to wracam do kompa i szukam artow na temat slin-a, co nie znaczy ze wbije ale juz inaczej na to patrze i biore to pod uwage, pewnie gdybym nie byl tak podszyty cykorem to juz uzylbym pena

No Irek pamietam jak mowiles pare miesiecy temu ze we wrzesniu bedzie twoj ostatni cykl w karierze z Trenem .... hmm jakie to zycie jest piekne ...jak chcesz podzuce ci po angielsku cos o Slinie

Edytowany przez Wojta$, 01 wrzesień 2006 - 17:26 .

Podłącze sie do wątku... Moj najdłuższy cykl trwal 6 miechów (caly czas tes prolongatum i dodatki), wyglądało to tak ze mniej wiecej od 3 miesiąca dawki zwiekszałem ąz doszedlem do ekstremalnych o ktorych pisac nie bede, a o zgrozo wygladalem coraz gorzej. Tak jak napisal Brian bodajze, w moim odczuciu rowniez z takiego cyklu jest wiecej szkod niz pozytku. Co do zmiany estrów aby utrzymac anabolizm... Piter chyba sam nie wierzy w to co mowi, ale niewykluczone ze ma mega receptory, kazdy organizm jest inny, tym bardziej ze mam znajomego ktory jest on z 7 lat bez przerwy jak nie lepiej ("na sucho" dla niego to 10 metki na dzien badz 2 omki na tydzien), odblokowywal sie w tym czasie moze ze 2 razy, wyglada bardzo dobrze ale postepow nie robi juz zadnych( jednak mimo wszystko utrzymuje muskulature na wysokim poziomie).

aro 10lat to juz koles jest jedną nogą w gorbie cos mi sie nie chce wiezyc ze organizm wytrzyma ciągle nawały toxyn itp , głównie chodzi o nerki ,trzustke i wątrobe , no ale zycze wam powodzenia, i zdrowia ja robie max 1-2 cykl na rok , i to bardzo lajtowo i krótko
,tyle ze przed ostatnim miałem 1,6roku off

Ja teraz rowniez robie 2 cykle na rok i odradzam przesadnie dlugie cykle. Co do mojego znajomego, ile bedzie zyl nie wiadomo, ale poki co zyje i nie narzeka, do tego dochodzi masa używek, wiec nie tylko sterydami sie truje. Wszystko zalezy od organizmu, niektorym zawodowcom przydaża sie ciezka "kontuzja" po paru latach intensywnego koksowania, a niektorzy zawodowcy koksuja z powodzeniem kilkanascie lat (fakt nad nimi pracuja cale laboratoria i sztab lekarzy, lecz przy tych ilosciach idac Twoim tokiem rowniez nie powinni juz zyc).

poczekamy Panowie na odblokowania i jakies 2-3miesiace po ostatnich szotach Wowczas mamy 110%... pytanie tylko czego.

Pako po pewnym czasie organizm przyzwyczaja się do tych toskyn i środków podawanych. Wówczas się na to bardziej udparnie i nie robi już taki szkód w organiźmie... ale to wiadomo że potrzeba na to czasu i odpowiednich dawek.

Don, nie czego tylko co?

Kiedys Marek C napisal bardzo fajny artykul o osobach ktore są caly czas ON mozna go chyba jeszcze znalesc na konkurencujnym forum. Mam kuzyna ktory wbija juz dobre kilka lat chlop sie dobrze trzyma reka pod 50, będac caly czas ON począl nawet dziecko ,, odziwo chlopczyk jest normalny i ma sie dobrze , takze reguly nie ma