Mam pytanie co do brzuszków, czytałem gdzieś, że nie opłaca się robic np. A6W czyli ćwiczenie w domu, bo wtedy zyskujemy tylko wytrzymałość. Jeżeli zalezy nam na rzeźbie i wyglądzie przynajmniej na start, tak jak mi to warto tylko po treningu ćwiczyć brzuch?
Ćwicze 4x w tygodniu brzuch, stąd pytanie bo chciałbym jak najszybciej zrobić kaloryfer heheh :D
Więcej treningów nie oznacza lepszych efektów. Brzuch wyrobisz regularnymi treningami a nie go przetrenowując. Dobra dieta i wszystko będzie wyglądało tak jak potrzeba
Szybciej ? CIERPLIWOŚĆ kolego, cierpliwość To najlepsza zasada jakiej się trzymać. Rób brzuch najlepiej zawsze po treningu (W moim przypadku robię brzuch dodając Aeroby) + Dobra dieta.
zle podchodzisz do tego sportu. Najpierw sie skupiasz na wybranych partiach, zamias skupiac sie na masie miesniowej, jak bedziesz lapal miesa to wszystko zacznie lepiej wygladac, teraz wszystko zle wyglada, bo nie ma miesa, a ty skupiasz sie na tym czym nie trzeba, to nie ten czas. Ale nie jestes sam, duzo ludzi popelnia ten blad, im szybciej sie opamietasz, tym lepiej.
Rozumiem o co Ci chodzi, chce najpierw zredukować tłuszcz potem będę masował, to nie jest jednorazowy wyskok na siłownie :D.
Poprostu nie chciałem przemęczać brzucha żeby wszystko dobrze się rozwijało
Ja robię brzuch na masie 1 w tygodniu, a na redukcji 2. Tylko przy treningach przeplatanych jak FBW (A, B, A ,B...) 3x. Brzuch to taki sam mięsień jak każdy inny i też potrzebuje regeneracji, a trzeba wziąć pod uwagę, że przy MC i Przysiadach jest bardzo mocno angażowany - Dexter Jackson przez większość swojej kariery nie trenował brzucha.
Brzuch regeneruje się znacznie szybciej od innych partii i można go ćwiczyć codziennie - nie wiem czy słowo w słowo ale jest to tekst z forum, bodajże z któregoś podczepionego tematu.