
musze to rzeczywiscie jakosc konkretnie ułożyc, łatwiej ułożyc diete niż dobry trening

mam niestety skłonnosc do przesady i tak np od 3 dni pewne czesci ciała mnie troche bolą


próbowałam dzisiaj jak mi wychodzi na orbitreku i mysle że od jutra lub poniedziałku wracam do aerobow, ktore notabene uwielbiam

tak wiec mysle teraz nad taką codzienna (7xtydz ) opcją:
- rozgrzewka i rozciaganie - ok. 10-15 min (różnie wychodzi)
- trening brzucha, tu mysle o spieciach w różnej opcji wg tematu z podwieszonych "Uda, pośladki, brzuch - w domu lub w plenerze", np:
ZESTAW I
• Spięcia mięśni brzucha, nogi zgięte w stawach kolanowych oparte o podłoże, czas spięcia mięśnia 3-5sekund.
• Szybkie spięcia mięsni w tej samej pozycji, czas spięcia 1 sekunda
• Spięcia, trzymając ręce na piersiach skrzyżowane, średnia intensywność, czas spięcia 2 sekundy
• Spięcia z rękoma trzymanymi równolegle do podłoża w leżeniu przerzutnym
na poczatek 2-3 serie po 20 powtorzen,
później moźe inny zestaw z artykułu lub cos innego, - aero 35min -wzwyż co 1 tydzinien wiecej o 5 minut (chyba że kolano mi w tym przeszkodzi, wowczas wróce do cwiczen)
- i na koniec ok. 5 min rozciagniec
bede chciała sie zmiescic w 60-70 min, tak mi na ogół wychodziło niegdys ale wtedy bez brzucha

może być cos takiego ?

pozdrwiam
