Witam.
Mam 18 lat. Ćwiczę na siłowni 9 miesięcy dosyć regularnie.
Od prawie 4 miesięcy nie mam przyrostów za bardzo, tzn łydka, udo, plecy powolutku idą, ale nogi zacząłem cwiczyc dopiero jakies 4 miesiące temu.
Najgorzej jest z bicepsem, który wg mnie ewidentnie zmalał. Tzn ok 3 miesiące temu mialem grubo ponad 33cm, w sumie mozna powiedziec ze 34cm. Teraz widzę bardziej uwypukony triceps, lecz obwód ramienia to tylko 32,5cm. I tak juz jest długi czas, nic nie rusza. Klatka, barki również stoją w miejscu..
Plany treningowe jakimi cwiczylem to:
- na początku, jakies 2-3 miesiące bez planu. Tzn wg wlasnego uznania, lecz potrafilem katowac np. klatke czy biceps codziennie do 10 serii więc chyba na pewno było przetrenowanie
- potem FBW ponad 3 miesiące
- następnie split raz w tygodniu, lecz uważam ze byl niedopracowany, bo szczególnie ostatnio raz łączę np. nogi klatką, raz nogi z bicepsem.. wedle własnego uznania po prostu. Ale regeneracja kazdego miesnia na pewno byla ok. tydzien/prawie tydzien czasu.
Juz ponad 3 miesiące temu robiłem ponad tydzien przerwy licząc na to że ruszą mi te mięśnie i później bylo 2 tygodnie przerwy.
Nie mam pojęcia czy teraz robić FBW, split, czy jeszcze nie wiem co.. Wygodniejsze byloby FBW, ale nie wiem czy to bedzie dobre w tym wypadku.
Diety konkretnie rozpisanej nie mam. ale staram się jeść odpowiednią ilosc bialka, weglowodanów, kalorii w odpowiednich porach. Ogólnie od samego początku przybrałem 12kg, raczej beztłuszczowej masy.
Znam podstawowe zasady regeneracji, ilości powtórzec i ilości serii.
Do dyspozycji mam:
- drążek
- 1 hantel 8kg.. zawsze na koncu nim dobijałem biceps w splicie, czy barki
- gryf łamany, prosty, obciażenia: 2x 10kg, 2x 15kg
Nogi cwiczę syzyfkami, przysiadami, a klatkę pompkami.
Jeśli ktoś byłby w stanie mi pomóc to byłbym wdzięczny.
Pozdrawiam.

Brak przyrostów od prawie czterech miesięcy - plan treningowy
Rozpoczęte przez
uzytkownik_126032
, gru 14 2012 18:11 (
3 odpowiedzi na ten temat
)
#1
Napisany 14 grudzień 2012 - 18:11

#2
Napisany 14 grudzień 2012 - 18:28

Brak przyrostów ponieważ kulawa dieta, kulowe plany i kulawa ilość sprzętu. Nie masz możliwości dokupienia sprzętu lub pójścia na publiczną siłownię?
Może się przyda:
http://www.kfd.pl/tr...tora-62963.html
http://www.kfd.pl/cw...o-ciala-76.html
http://www.kfd.pl/tr...ztem-18691.html
Może się przyda:
http://www.kfd.pl/tr...tora-62963.html
http://www.kfd.pl/cw...o-ciala-76.html
http://www.kfd.pl/tr...ztem-18691.html
Edytowany przez Rorszak, 14 grudzień 2012 - 18:30 .
#3
Napisany 14 grudzień 2012 - 18:35

Kolega up podsumował.
Dieta to podstawa, już nie mam na myśli węgli czy ilości kalorii na plusie. Ale same białko chociaż, bez tego nie drgniesz z miejsca. Ryż dużo nie kosztuje, miesięcznie wyjdzie ci 4-8 kg jakbyś jadł 1-2 razy dziennie. Sam na początku miecha kupuje sobie 5 kg ryżu i pod koniec dokupuję jeszcze 2-3 kg. Zjesz sobie te 200 g dziennie i już ilość węgli i białka podskoczy trochę.
Trening, najlepiej rozpisz sobie trening domatora, lub złap z podwieszonych. I zamiast niektórych ćwiczeń wpleć te które możesz robić ze sprzętem. Może też być FBW, ale wtedy same podstawy najlepiej. Z tym że z taką ilością sprzętu będzie ciężko robić np MC czy siady ciężkie
Dieta to podstawa, już nie mam na myśli węgli czy ilości kalorii na plusie. Ale same białko chociaż, bez tego nie drgniesz z miejsca. Ryż dużo nie kosztuje, miesięcznie wyjdzie ci 4-8 kg jakbyś jadł 1-2 razy dziennie. Sam na początku miecha kupuje sobie 5 kg ryżu i pod koniec dokupuję jeszcze 2-3 kg. Zjesz sobie te 200 g dziennie i już ilość węgli i białka podskoczy trochę.
Trening, najlepiej rozpisz sobie trening domatora, lub złap z podwieszonych. I zamiast niektórych ćwiczeń wpleć te które możesz robić ze sprzętem. Może też być FBW, ale wtedy same podstawy najlepiej. Z tym że z taką ilością sprzętu będzie ciężko robić np MC czy siady ciężkie
#4
Napisany 15 grudzień 2012 - 16:39

ok biore się porządnie za żarcie i sie nie poddam.. zacząłem brac kreatyne monohydrat.
Dzieki za odpowiedzi.
Tylko.. boje sie ze w brzuchu przytyje bardzo... i tak pare cm w pasie chyba przybralem.. mam 77cm, na początku sie nie mierzylem chyba, nie pamietam ale mialem pewnie z 73cm.. radzicie mimo wszystko wpierniczac dalej? niby tluszczu jako takiego nie mam.. jak siedze to za skóre mozna złapac. ale jak stoje to jest skóra napięta.
Dzieki za odpowiedzi.
Tylko.. boje sie ze w brzuchu przytyje bardzo... i tak pare cm w pasie chyba przybralem.. mam 77cm, na początku sie nie mierzylem chyba, nie pamietam ale mialem pewnie z 73cm.. radzicie mimo wszystko wpierniczac dalej? niby tluszczu jako takiego nie mam.. jak siedze to za skóre mozna złapac. ale jak stoje to jest skóra napięta.