Witam, ćwiczę na siłowni od 7 miesięcy. Teraz robię 4 plan. Miałem kolejno
-2msc FBW I zestaw
-2msc Split
-Tydz przerwy
-2msc FBW III zestawy
-Tydz. przerwy
-Od miesiąca(jestem na półmetku planu) FBW III zestawy z innymi cwiczeniami.
Głównie zależy mi na przyroście masy i siły w wycisku na klatkę. Efekty są: Od lipca (czyli początku treningów) przytyłem 4kg(w tym większość mięśni bo tłuszcz mi się sam spala-taki metabolizm), wycisk wzrósł z 40kg na 68kg, obecnie chwilowa stagnacja(tak mam, że w ciągu 4 dni przybywa mi 5kg do rekordu, a potem przez miesiąc nie mogę podnieść ani 1kg więcej). Ważę 69kg.
Ale ostatnio mam inny problem. Były okresy, że wprost paliłem się do treningów, że mógłbym pakować cały czas. Od jakiegoś tygodnia jestem zniechęcony, brak mi motywacji, siły. Często po drugim ćwiczeniu w planie(Klatka) zaczynam być śpiący i nie mam siły na pozostałe ćwiczenia. Ćwiczę w regularnych porach, zawsze ok. godz. 16. Co jest powodem "wypalenia"? Śpię dość długo, 8h chyba starcza. Jem dużo, głównie mięso, czasem zupy, po treningu zazwyczaj jajecznica. Co zrobić, by motywacja wróciła?

Pooglądaj filmiki motywacyjne na Youtube, wielu osobom to pomaga. Możesz zrobić też 1-2 tygodniową przerwę. Lekka regeneracja dobrze ci zrobi i chęci do ćwiczeń powrócą. Co do braku siły to może zwykłe przemęczenie lub przetrenowanie?

Oooo tak filmiki genialnie trafiają w psychikę. Polecam

Co do zmęczenia i ospania w czasie ćwiczeń to może masz za mało energii? Regeneracja; możesz tez zakupić jakieś carbo albo coś takiego żeby sie "doładować".
Treningi o 16 to też troszkę późno...jesteś zmęczony po całym dniu, stąd ta ospałość. Spróbuj kilka razy przyjść wcześniej. Myślę że zobaczysz różnicę.

pzdr

Chciałbym wcześniej, ale ze szkoły wracam o 15, zanim coś zjem itp. nadchodzi 16. Raz mi coś wypadło i ćwiczyłem o 20, to była masakra, musiałem założyć 2x mniej ciężaru bo nie miałem nic siły. Siłownię mam w domu więc o tyle dobrze, że nie muszę się męczyć podróżami w taką pogodę jaka jest teraz. Może to jest spowodowane tym mrozem, zimno więc nie chce się z domu wychodzić, jestem mniej aktywny fizycznie, oprócz ćwiczeń siłowych nie robię praktycznie nic, tylko czasem skakam na skakance ale to traktuję jako rozgrzewkę przed treningiem. Zostało mi 2tyg planu, potem zrobię tydzien lub dwa przerwy, zobaczymy. Zacznę iść spać o tej samej godzinie, może coś pomoże :) I pooglądam filmiki, zobaczymy jak będzie dalej. Jeżeli macie jeszcze jakieś sugestie to piszcie;)

Efekty są ładne. Pomyśl, że jak przestaniesz ćwiczyc wszystko pójdzie się . Musisz ćwiczyć

Edytowany przez **IMADŁO**, 04 luty 2012 - 14:18 .
Wykropkowany wulg to także wulg.

kup przedreningówke np. 1.M.R lub Mesomorph

Masz tutaj jeden z lepszych filmikow ktore widzialem :)

Edytowany przez FreeQ221, 03 luty 2012 - 22:52 .

Śpię dość długo, 8h chyba starcza. - masz 15 lat w okresie dojrzewania powinienes spac po 10 godz, ale nie wiecej.
Jem dużo, głównie mięso, czasem zupy, po treningu zazwyczaj jajecznica- skoro nie masz jasno okreslonej diety, byc moze jesz niedostatecznie, albo jesz za malo wartosciowych posilkow. Posiedz dzien, dwa przelicz ile kcal mniej wiecej zjadasz zobaczysz ze mozesz sie rozczarowac.
Jesz duzo owocow? Moze zamulasz bo zakwasiles organizm jedzac w kolko to samo. Dobra opcja jest wpieprzenie sie do goracej wanny wsypania do niej z kilogram soli i wylegiwania sie kolo 20 min.
Jak wyglada u Ciebie regeneracja? Mowisz ze siedzisz w domu, czyli sie rozleniwiles i dlatego mozesz nie miec sily. Staraj sie aktywnie wypoczywac, jakies wymachy, boks z powietrzem krazenia, rozciagania i inne pierdoly. Jesli siedzisz np 4 godz non stop przed pc to rowniez mozesz odczuwac zmeczenie.
Czy na treningu dochodzisz do upadku miesniowego? Jesli tak to mozliwe ze uklad nerwowy zaczyna sie buntowac, jesli nie chcesz zrobic przerwy w treningu to trenuj nizszym obciazeniem, nie doprowadzaj do upadku miesniowego, daj sobie luzu, bo jeszcze sie depresji nabawisz;]
Jeszcze jedno.
Nie poleca sie jesc przed treningiem zarcia o wysokim ig bo najpierw dostajemy powera a potem zamulamy, ale nie kazdy tak ma. Niektorzy napakuja sie 30 min przed treningiem bananem i czuja sie caly trening dobrze. Sprobuj. Mozesz jeszcze w trakcie popijac jakiegos gainera i zobaczyc czy bedzie lepiej.

Edytowany przez Asez, 03 luty 2012 - 23:55 .

Ja z własnego doświadczenia powiem ,że przy robieniu przerwy od siłowni ,wpada się w zniechęcenie. Ćwiczysz tu sobie kilka miechów 3-4 razy w tygodniu ,nagle przymusowa przerwa ,święta czy cuś i się pojawia taki problem :/ Trzeba się zmusić i wraca z powrotem zajawka :)

Prawdopodbnie przetrenowany jestes. Zajechales uklad nerwowy - piszesz ze jesz mieso, czy aby na pewno jesz go odpowiednio duzo? BIALKO TO PODSTAWA DO RREGENERACJI! Ale do regeneracji nie wystarczy bialko + energia (ww + t), potrzebujesz mineralow i witamin.

Jak widze niektorych teoretykow co wyzej to az mnie krew zalewa "w okresie dojrzewania spac po 10h, ale nie dluzej" - masz spac tyle aby byc wyspanym! To wlasnie wyspanie jest wyznacznikiem tego czy dobrze spisz! Jeden sie wyspi w 7h inny w 12h - chcesz dobrze spac? BIERZ MAGNEZ (wit. b6 tez wskazana, wspomaga regeneracje)!

Po 2 mozliwe ze po prostu trening robisz ZA CIEZKI, za duzo czasu dajesz nie potrzebne izolacje, przedluzasz czas na silce nieadekwatnie do swojego wytrenowania i uklad nerwowy siada.

Osoba co poleca przedtreningowke ... to juz mozna nawet wypic KOFEINE (TAK ZWYCZAJNA KAWE PRZED TRENINGIEM) dziala i co najwazniejsze tanie, a 1 kawa dziennie Ci nie zaszkodzi.

"Treningi o 16 to troszke pozno" - kolejny znawca, godzina 16 to idealna pora na trening.

Na FBW bardzo latwo sie przetrenowac pamietaj o tym. DIETA TO PODSTAWA ABY SIE NIE PRZETRENOWAC! Nie traktuj jej, ze jest tylko do rosniecia, pamietaj o aspekcie regeneracji! Witaminki + mineraly to podstawa dobrej diety zakup nawet jakies plusze i lykaj takie 2 dziennie (multiwitamina) zawsze cos do przodu z witaminami i mineralami. I jeszcze jedno - jak sie nie rozciagasz - to zacznij! Sporo pomaga. Zajmuje 5-15 min a warto! Koles wyzej napisal o upadku miesniowym to tez wez pod uwage.

Powiem Ci w ten sposób ja jutro będę większy a Ty rób co chcesz.... na tym to polega, nie patrz na nikogo innego albo rośniesz albo się cofasz, Twój wybór.

Edytowany przez pezt, 04 luty 2012 - 05:15 .

Zalezy jak cwiczysz, jak ciegle na treningu jedziesz na maska, do upadku miesniowego, to normalne jest to, ze motywacja spada i sila. Jesli tego bledu nie robisz potrafisz ego schowac i robic tez lekkie treningi, to kuleje dieta.
Po kilku lzejszych treningach, motywacja rosnie, i paradoksalnie sila i masa miesniowa tez moze urosnac. Ale jak ktos ma silne ego, to odjecie z sztangi 15 kg - to bedzie ego bardzo urazone. bedziesz czul sie ponizony. Nie baw sie z ego, nie sluchaj go, sluchaj ciala.
Ego jest tylko iluzja, ale centralny uklad nerwowy istnieje i latwo go przepalic. Wiec sila spada wraz z motywacja - bo to jest faktyczne.

Zielony w 100% sie z toba zgadzam, ja np po zrobieniu kilku lzejszych treningow mam wrazenie ze sie opieprzam, motywacja wraca i na 3/4 treningu znowu daje z siebie wszystko. Kolarz93 ten teoretyk mial identyczny problem co autor postu. Wiadomo jesli sie nie przespalo nocy organizm potrzebuje wiecej snu, ale jesli on dzien w dzien bedzie spal po 10 godz to mu to wystarczy. Jak bedzie spal po 12-13 godz to przestawi mu sie zegar i w nocy nie bedzie mogl zasnac, poza tym przy takich ilosciach snu czlowiek jest jeszcze bardziej rozleniwiony. Gdzies czytalem ze 5 faz czyli 5x 1,5=7,5 godz snu w 100% wystarcza, ale ja sie z tym nie zgodze, bo jak mnie obudza po 7.5-8 godz jestem zamulony, natomiast jak przespie 10-11 czuje sie idealnie, ale wiadomo kazdy organizm reaguje inaczej. Jesli on sie kladzie i budzi sie sam po 8 godz to ok, ale jesli wylicza sobie okolo 8 godz na sen a potem budzik, niech sprobuje klasc sie spac kazdego dnia 15-30 min wczesniej az dojedzie do dyszki i sprawdzi rezultaty. Poza tym to polecam drzemki w ciagu dnia;) btw jesli idealnie sie wtrafisz w okres miedzy fazami to po 3 godz mozesz sie obudzic wyspanym;)

Edytowany przez Asez, 04 luty 2012 - 14:14 .

kup przedreningówke np. 1.M.R lub Mesomorph

Dla 15 latka to polecasz...
Jak Masz pisać takie porady to w ogóle lepiej nic nie pisz.

Co do energii na trening do kawa mocna godzinę przed, bądź jak nie lubisz to herbata. Zielony również dobrze radzi, zrób sobie takie lajtowe treningi, podchodzące pod regeneracyjne, tydzień, dwa i wróci wszystko do normy :)

Jesli juz ma chlac kawe to niech skreci herbatke z guarana.

Motywacja? Jedziesz na basen albo na plaże w wakacje przyjrzyj się jak wyglądają inni ludzie ;D Większość albo chuda albo za gruba i pojedyncze osobniki którzy dbają o siebie , i teraz zastanów się na których z tych ludzi patrzą dziewczyny?

Dzięki za wszystkie opinie:) na pewno są pomocne:) Nie śpię z budzikiem, śpię ile chcę, szczególnie teraz gdy mam ferie śpię po 10-11h. W ciągu roku szkolnego śpię po 8h, czasem wstaję niewyspany ale staram się to nadrobić kolejnym dniem. Kupię sobie te witaminy(Plusz), zawsze coś będzie do przodu. Jutro posiedzę nad tym co jem, wszystko przeliczę. Niestety na dietę nie mam czasu, szkoła od 7:30 do 15 i nie zabardzo jest kiedy stosować dietę. Na wakacjach dieta będzie na 100%. Pooglądam filmiki motywacyjne, kilka już obejrzałem;) Nie piję kawy, ale herbaty często(minimum 4 dziennie- zielona, czarna, owocowa, miętowa itp.) Co radzicie robić w dni regeneracyjne? Bo obecnie większość dnia spędzam przed TV lub kompem, aura nie sprzyja do wychodzenia na dwór. Od niedawna mam skakankę, jeszcze skakanie mi nie wychodzi, ale z czasem się nauczę. Jeśli macie jeszcze jakieś pomysły, to piszcie;) Pozdrawiam.