Siemano. Od czasu sexu z moją laską nie wiem ,co się dzieje, że bolą mnie jądra. Mam jakby troche wrażliwsze, ale nie wiem od czego. Z miesiąc temu tez tak mialem ,ale bol przechodził a teraz cholera nie chce przejsć..jak mam zapobiec, żeby nie wywołać bólu..?:/
#1
Napisany 12 marzec 2009 - 12:08

Doradca KFD
Siemka, sprawdź ofertę specjalną:

Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego:
Jaki trening w domu?
| Propozycje treningu itd.
,
Jak wzmocnić mięsień czworogłowy uda bez obciążenia?
,
Cell Pump + Monster Mass + ??
| jakie suple??
,
Jaki trening?
,
Jak budować kondycję?
#2
Napisany 12 marzec 2009 - 12:11

Jak masz bolące jądra to może masz jakies kłopoty z kroczem. Zapalenie jąder? Wydaje mi się jednak, że to ma cos wspólnego z gwaltownościa Twojej dziewczyny Może wybieracje bolące pozycje. Sprawdz i zmień jak coć sposób stosunku. Trzeba delikatniej po pierwsze obchodzić sie z tymi cześciami ciała..,może uświadom dziewczyne :) a przy bólach masaże są wskazane - masowac i masować..!:)
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników