#1
Napisany 10 maj 2016 - 17:23

Doradca KFD
Siemka, sprawdź ofertę specjalną:

Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego:
#2
Napisany 10 maj 2016 - 20:19

Jak dla mnie to masz fobie społeczną. Czego się obawiasz? Przecież każdy kiedyś zaczynał, idziesz tam po to żeby się czegoś nauczyć. Boks to nie tylko siła fizyczna, ale też psychiczna. Mogę się założyć, że większość osób tam trenujących będzie chciała Ci pomóc. Podejdź do tego na luzie. Wejdź przywitaj się ze wszystkimi i trenuj, a jak Ci się nie spodoba to już więcej tam nie pójdziesz i tyle. Chyba warto spróbować i zobaczyć jak to jest, niż później żałować, że się nic nie zrobiło, hmm?
#3
Napisany 12 maj 2016 - 21:22

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
#4
Napisany 13 maj 2016 - 12:24

Cześć wszystkim. Nie wiem nawet jak opisać mój problem, bo chce mi się z tego śmiać i zarazem nienawidzę samego siebie. Zapisałem się wczoraj na boks i dzisiaj o 16:30 miałem przyjść na trening. Spakowałem potrzebne rzeczy, czyli spodenki, koszulkę i wode. Przejechałem 8 KM autobusem tylko po to, żeby zaraz wrócić do domu... Nie wiem dlaczego, ale przegrała moja psychika, gdy już chciałem wchodzić do budynku nagle pojawiły się myśli, że grupa zacznie się ze mnie nabijać bo nic nie umiem i jestem nowy - poddałem się i wróciłem do domu. Zawsze taki byłem, nawet za czasów szkolnych - kiedy tylko zaczynał się rok szkolny, ja nie miałem odwagi żeby wejść do klasy i przywitać się z nowymi ludźmi. Nie mam pojęcia co mam zrobić, boje się, że gdy pojade na następny trening będzie tak samo jak dziś i nigdy nic nie zrobie w kierunku tego, żeby zacząć trenować. Jeżeli ktoś miał podobnie i udało mu się w końcu przełamać, niech napisze tutaj jak to wszystko 'przebiegało'.
hmm, ja tam nigdy nie mialem, ale rozumiem, ze sa takie osoby, ktore maja wlasnie takie problemy z psychika :) na pewno nie bede Cie wysmiewal, ani nic. Mimo wszystko moim zdaniem musisz sie przelamac, bo jak widzisz, wrocilem i sam na siebie wrzucasz. Jesli sam dla siebie bedziesz przegranym, to nie moze byc nic gorszego. Zrob wszystko, zeby isc na trening i boksowac. Nie przejmuj sie, ze ktos sie bedzie nabijal, kazdy przezciez zaczynal. Niech sie smieja - jak ktos jest madry, to bedzie skupiony na sobie i na wykonywaniu swoich zadan, a nie na innych. A jesli naprawde czuyjesz, ze sam nie ogarniesz tego problemu, to jednak proponowalbym wizyte u jakiegos psychologa itd nie ma sie co wstydziec - nawet najwieksi sportowcy korzystaja z ich pomocy. Psycholog pomoze Ci ogarnac Twoje klopoty i od razu zobaczysz, ze zycie nabierze o wiele lepszych barw. Trzymam w kazdym razie za Ciebie kciuki
#5
Napisany 13 maj 2016 - 19:54

Ziomek oglądnij sobie to przed treningiem . A tak poza tym, jeszcze się nie spotkałem z takim czymś, że nowy przychodzi i się z niego ktoś śmieje. Przeważnie ci mniej ogarnięci zajmują się sobą a ci lepsi z pewnością będą pomagać, mówić co robisz źle, poprawiać. Mnie się wydaje, że sobie wkręcasz najgorsze scenariusze, które z pewnością nawet nie będą miały miejsca. Kolego uświadom sobie, że kiedyś będziesz stary i pomyślisz sobie a mogłem zrobić to, tamto ale strach mi na to nie pozwolił, właśnie on jest największym motywatorem. Będzie twoim sprzymierzeńcem lub wrogiem. Pamiętaj, że lepiej coś zrobić i nawet jeśli przegrasz to spróbowałeś, a nie gdybałeś. Głowa do góry kolego, nie nakręcaj się idź na trening, przybij pione z kolegami z klubu, trenerem, przełam się a reszta treningu pójdzie z górki. Powodzenia :)
#6
Napisany 13 maj 2016 - 20:26

Zawsze mozesz sprobowac zabrac ze soba, jakiegos kolege :) Moze kogos znasz z tego klubu? Jakbym znal chociaz z widzenia, napisalbym nawet na tym "fb" - czy mozna kiedys z nim pojsc na trening, czy pokazalby Ci co i jak :)
To tylko stereotypy, ze "duze osoby, czy osoby cwiczace sporty walki sa zli", podejrzewam, ze przedzej oni by Ci wlasnie pomogli w czym kolwiek.
#7
Napisany 13 maj 2016 - 21:28

#8
Napisany 05 czerwiec 2016 - 16:49

#9
Napisany 04 lipiec 2022 - 13:09

Hej. Mam 29 lat. Czy w tym wieku mozna zaczynać treningi?
#10
Napisany 05 lipiec 2022 - 05:49

A czemu nie? Nie ma ograniczeń dla treningów. Można wybrać się w wieku 20 lat, można wybrać się w wieku 30 lat. Sa osoby po 50 które trenują ( o ile oczywiście czują się fizycznie na siłach aby trenować).
Pewnie nie zostaniesz już profesjonalistą ale jeśli chodzi o boks amatorski, to nie widzę tutaj absolutnie żadnych przeciwwskazań do treningu.
Polecam na poczatku trening z trenerem:
https://my-mannequin...ningowy-wybrac/
Warto też kupić sobie do treningu odpowiedni manekin treningowy.
#11
Napisany 25 lipiec 2022 - 18:19

Hej. Mam 29 lat. Czy w tym wieku mozna zaczynać treningi?
Ja Kickboxing zacząłem ćwiczyć w wieku 38 lat. Także tego
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników