Witam.
Mamy nie mały problem z moimi nogami. Obecnie jestem na redukcji, z której rezultatów jestem zadowolony, ale nie do końca :(. Chodzi o to że mam problem z tłuszczem na nogach (ale są również dość nabite) , Fat schodzi mi z każdego miejsca, przedramiona, brzuch, klata, twarz itd, ale nie schodzi mi kompletnie z nóg. Nie ma żadnej różnicy w obwodach i wyglądzie od momentu rozpoczęcia redukcji. Dodam, że nogi trenuje ciężko (jeden dzień przeznaczony tylko na nogi), a ilość powtórzeń to zakres 15-25, praktycznie w każdym z ćwiczeń. Nogi są bardzo dobrze przetrenowane i zawsze mam zakwasy. aeroby postanowiłem też robić pod nogi, by dostawały najwięcej bo zawsze miałem z nimi problem. Cardio robię na orbitrecu, ale od dziś zacząłem na bieżni, może na bieżni trochę inaczej zaczną pracować i w końcu ruszy.
Co myślicie o tej sprawie ?
Pozdrawiam i z góry dziękuję.