Pół roku temu szarpałem się z wózkiem w robocie i coś chyba naderwałem. Boli mnie tylko jak czasami jak gwałtownie ruszę ręka, ktoś mnie klepnie w plecy albo wjade w dziurę na rowerze to wtedy czuje taki potworny ból w barku przy szyi i po kilkunastu sekundach znika a po paru minutach juz nic nie czuję. Miał ktoś coś podobnego? Pół roku to troche dlugo ale po silowaniu na reke pare lat temu tez cos mialem przez ponad rok ze nie moglem reki wygiac i przeszlo
#1
Napisany 23 kwiecień 2019 - 16:21

#2
Napisany 23 kwiecień 2019 - 22:16

Dlaczego nie pójdziesz do lekarza?
#3
Napisany 24 kwiecień 2019 - 10:38

Hej! Kontuzja, kontuzji nie jest równa, więc nie jest powiedziane czy i w tym przypadku dolegliwości przejdą same z siebie, a już w szczególności wtedy, kiedy utrzymują się - jak opisujesz - pół roku.. . Z pewnością potrzebna jest dalsza diagnostyka. Udaj się na wizytę do specjalisty (ortopedy lub fizjoterapeuty). Wywiad i samo badanie fizykalne z pewnością nakreśli problem. Zawsze można też uzupełnić diagnostykę o badanie USG. Poszukaj więc takiego gabinetu, w którym będziesz mieć to w pakiecie. Staw ramienny i obszar szyjno - piersiowy to regiony bogate w wiele struktur, które mogą być potencjalnym źródłem dolegliwości, a żeby wdrożyć skuteczne leczenie - niezbędna jest szczegółowa diagnostyka. Pozdrawiam!! :)
Edytowany przez Kasia-SYNERGIA-Chorzów, 24 kwiecień 2019 - 10:41 .
0 użytkowników czyta ten temat
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych użytkowników