Od jakiegoś czasu odczuwam ból barków podczas wyciskaniu sztangi. Ból występuje w okolicach mięśni naramiennych oraz kości obojczykowej. Przyczyną zapewne była zła technika wyciskania, gdyż ćwiczyłem i uczyłem się tego sam. Ból zacząłem odczuwać kiedy zacząłem wyciskać większym ciężarem. Podczas ćwiczenia innych partii  ból ten jest praktycznie nie odczuwalny.

Moje pytanie to co zrobić, aby nie nabawić się kontuzji barków, jakie ćwiczenia wykonywać a których unikać. Wyciskanie  większym ciężarem oczywiście odpuszczę sobie do czasu wyeliminowania bólu.

Nie wiem, czy powinienem odpuścić także trenowanie barków? Pomimo tego, że  nie odczuwam bólu w trakcie trenowania tej partii (delikatny podczas pierwszej serii). Ćwiczenia jakie robie na barki to głównie wyciskanie hantli nad głowę siedząc. Do tego czasem odwrócone buterfly na maszynie oraz podciąganie drążka wyciągu dolnego do wysokości klatki piersiowej. Z tego co czytałem, to ostatnie (podciąganie drążka na wyciągu) może mi szkodzić, odpuścić je sobie?

Czy robiąc takie ćwiczenia na barki jak powyżej mogłem zaniedbać którąś partie barków? Czy ktoś może polecić jakieś ćwiczenie aby ewentualnie je wzmocnić?

Proszę o porady, gdyż boje się tej kontuzji, ponoć jest długa i bolesna a dopiero co zacząłem robić swoją pierwszą w życiu masę.

Przede wszystkim zacznij od nauczenia się odpowiedniej techniki. W tym celu polecam ci zapoznać się z lekturą Starting Strength, gdzie jest to dokładnie opisane lub przynajmniej obejrzeć ten materiał (opcjonalnie So You Think You Can Bench?):

Jeżeli chodzi o barki - fundamentalnym ćwiczeniem jest wyciskanie sztangi stojąc, więc również tego powinieneś się nauczyć.

Dzięki za odpowiedzi. Co do techniki, to jak najbardziej mam zamiar wziąć kogoś do pomocy i nauczyć się poprawnego wyciskania.

Zastanawiam się co robić teraz. Przerwać treningi na jakieś 2 tygodnie i robić ćwiczenia na rotatory? Np. takie jak na filmiku poniżej:

Czy teraz gdy odczuwam ból, powinienem robić jakieś ćwiczenia rozciągające na barki?

Edytowany przez maniek747, 01 grudzień 2016 - 17:31 .

Wczytałem też, że dobrym ćwiczeniem jest "pozdrowienie oburącz", jednak nigdzie nie mogę znaleźć filmiku lub fotek jak to wykonywać. Poratuje ktoś?

Czy takie ćwiczenie mogę robić w ramach rehabilitacji? czy poczekać aż ból całkiem minie?

Edytowany przez maniek747, 01 grudzień 2016 - 20:28 .

Ból mogą powodować różne rzeczy. Możesz poprawić technikę i rozgrzewkę, ale jak to nie pomoże to kierunek fizjo, nikt ci na forum diagnozy nie postawi.

Też bym zalecił fizjo z tego względu, że jest kilka potencjalnych przyczyn i sama poprawna technika może być niewystarczająca. Może jest jakaś nierównowaga mięsniowa w okolicach obręczy barkowej/łopatek, może zła pozycja kręgosłupa piersiowego. Nie warto moim zdaniem wrzucać czegoś "profilaktycznie" jesli nie zna się dokłądnej przyczyny problemu.